ASO POLMOT, Warszawa, Bielany

[sesik]

Żeby ci posrzątali w środku musisz dopłacić a ja miałem gratis . 80 zł chyba w polomocie . Więc ?

Faktycznie opłaca się :diabelski_usmiech Walimy w ciemno ze wszystkim do Polmotu :diabelski_usmiech

[zwolin]

Filip34, jeździsz tam do serwisu, czy na myjnię??
Bo moim zdaniem jak do serwisu, to mycie i sprzątanie niewiele wnosi do tematu.
Mi w auto wimarze przy głupiej wymianie oleju zapieprzyli nim silnik, więc w dupie mam ich mycie i sprzątanie jak do dziury papracze trafić nie mogą :evil:

[szkoda]

ważne, że klient zadowolony :lol:

[b8tz]

Mi w auto wimarze przy głupiej wymianie oleju zapieprzyli nim silnik

Ja miałem pdobnie, a poza tym do 1.4tdi w fabii wlewali olej LL3 z normą 507.00 nie powiem w jakiej cenie.... myśleli że pewnie w firmie nikt faktur nie weryfikuje....

[lukaszz]

w zeszłym tygodniu odebrałem samochód z naprawy, wczoraj dopiero zauważyłem że dziady w czasie naprawy porysowali błotnik!!!

[Ayu]

lukaszz, jeśli nie złapałeś ich na gorącym to chyba za późno z takimi wnioskami, nie jest to firma idealna ale też nie można rzucać takich opinii bezpodstawnie, skąd wiesz czy rysy nie złapałeś w innym miejscu, na parkingu, etc.

[lukaszz]

lukaszz, jeśli nie złapałeś ich na gorącym to chyba za późno z takimi wnioskami, nie jest to firma idealna ale też nie można rzucać takich opinii bezpodstawnie, skąd wiesz czy rysy nie złapałeś w innym miejscu, na parkingu, etc.

po odebraniu samochodu odstawiłem go na parking gdzie od prawej strony jest ściana, z parkingu pojechałem na urlop, samochód po przyjeździe na urlop został tak zaparkowany że od prawej strony nie ma do niego dostępu.

[Ayu]

lukaszz, no to niestety klops, przykra sprawa, może da się zrobić polerowanie. Popytaj chłopaków z CDS.

[ggrzesiek]

serwis syfiasty strasznie. pracownicy nie ogarniają co się tam dzieję. Nie będę już nazwisk wypisywał, ale niektórzy to zwykłe buraki którzy traktują ludzi jak zwykłych petentów, a nie klientów dzięki którym zarabiają. Problem już mialem z przygotowaniem auta do odbioru po zakupie ponieważ serwis żyje swoim życiem i ma w głębokim poważaniu dział handlowy. Najpierw naobiecywali, a potem po kolei skreślali z listy czynności które mieli zrobić. Tak więc zamontowanie wszystkich dodatkow (alarm, głośniki, skórzana kierownica, schowek na okulary itp) rozłożyli sobie na tydzień.. Potem pierwsza naprawa gwarancyjna i wielki problem bo nie miałem ze sobą książki serwisowej. Mimo, że samochód wyjechał od nich z salonu tydzień wcześniej to nie są w stanie sprawdzić czy auto ma gwarancję. Teraz borykam się z kolejną usterką (auto ma niecałe 3 miesiące) i wmawiają mi, że wszystko jest ok. Nie oddzwaniają i nie informują o zmianie statusu dostępności cześci zamiennych czy naprawy. Najchętniej to w ogóle nic by nie robili. Jedyny plus to to, że auto zawsze umyte. Nawet gdy przy aucie nic nie zrobią to i tak je umyją, ale w sumie co to za mycie jak zacieki zostają. A myją nawet czyste auto... ;P w końcu POL-MOT, owoc komuny

[jacekzat1]

Nikt nie zmusza do serwisowania tam gdzie samochód był kupiony.
Fakt, że jest tam paskudnie. Najbardziej nie lubię jak ktoś mi kity wciska, a tak jest na bielanach. Chciałem mieć spokój - unikam polmotu.

[piotrek_gdy]

coś się zmieniło na korzyść?
bo muszę wymieniać płyny a mam pod nosem

[Ayu]

piotrek_gdy, jeśli tylko płyny to możesz jechać, małe ryzyko ale ja osobiście już tam nie zajrzę.

[piotrek_gdy]

hotrain, a kodowanie pompy absu???
kto? ewentualnie gdzie?

[Dzida]

piotrek_gdy, do wyboru do koloru, Auto-Wimar, Zakręt (Siniarscy), Carsed w Mińsku, Auto-Babice, ktoś tam nowy w Raszynie jest. . . można przebierać jak w ulęgałkach